poniedziałek, 24 marca 2014

Zbudowaliśmy pojazdy (foto) + info o najbliższej zbiórce 29. marca

W piękny, słoneczny dzień udało się Wam zbudować dwa pojazdy rajdowe: NOSZOLOT i DZIEWCZYNOLOT. A oto krótki reportaż z placu budowy ;)

Na specjalne życzenie Marty - mały słownik do tej zbiórki (za Wikipedią):

Inżynier (inż.) – tytuł zawodowy nadawany przez uczelnie po ukończeniu studiów inżynierskich. Osoba po uzyskaniu tytułu inżyniera jest profesjonalistą zajmującym się tworzeniem lub wykorzystaniem wiedzy inżynierskiej. Współcześnie warunkiem uzyskania statusu inżyniera jest ukończenie odpowiedniego kierunku w szkole wyższej, np. politechniki.

Słowo inżynier wchodzi również w skład określenia zawodu osoby zajmującej się jedną z dziedzin inżynierii. Wyróżnia się następujące zawody inżynierskich :

  • Inżynier leśnictwa, ogrodnictwa, rolnictwa, rybactwa, zootechniki
  • Inżynierowie do spraw przemysłu i produkcji
  • Inżynierowie budownictwa, inżynierii środowiska, mechanicy (taki nam pomagał)
  • Inżynierowie chemicy, górnictwa, metalurgii itd.
  • Inżynierowie logistyki
  • Inżynierowie elektrycy, elektronicy, telekomunikacji 
  • Urbaniści i inżynierowie ruchu drogowego
  • Inżynier geodeta (z podziałem na specjalności)

    Tak więc jak widzicie jest mnóstwo specjalizacji dla inżynierów. Są to krótko mówiąc fachowcy od czegoś, co ma działać. Jeździć, ruszać się, przenosić towary, świecić, dawać łączność, zapalać się i gasnąć... Ale także mogą być to fachowcy od tego co daje ziemia (rolnictwo, leśnictwo, ogrodnictwo) oraz od budowy i zagospodarowania terenów miejskich (urbaniści) czy od wytyczania, rysowania map itp. (geodeci, kartografowie itd.) Powiem krótko: jest to bardzo ciekawy zawód i warto już teraz myśleć nad takimi studiami technicznymi! Dlatego, że są to też profesje dobrze płatne :) oraz poszukiwane na całym świecie. Możecie być dobrzy z matmy i fizyki, potem iść na politechnikę (tak zwaną polibudę :)) i wyszkolić się na przykład z budowy mostów... a potem jeździć po całym świecie, zarządzając budowami ogromnych mostów nad kanionami w Ameryce Południowej...? Hmm...? Przyjemna perspektywa pracy? Myślę, że bardzo ciekawa i oryginalna :)









Z relacji druha Bartka, który pomagał chłopakom zrobić osie do kółek, aby kółka mogły się kręcić, a nosze mogły jeździć... to największą smykałkę do takich spraw technicznych wykazali Maksymilian i Krzysiu. Brawo :) Chłopaki, nie bójcie się matematyki, a przyszłość wyżej opisana stanie przed Wami otworem! W grupie dziewczyn prym zdecydowanie wiodła Dominika i pomagała jej dzielnie Iza. Dziewczyny, gdybym ja jeszcze raz miała wybierać studia, poszłabym na politechnikę. Serio! Wtedy tego nie wiedziałam, nikt mnie nie zachęcił do zostania inżynierem i szczerze? Żałuję tego, że popadłam w taki stereotypowy sposób myślenia, że dziewczyna to może iść na jakiś humanistyczny kierunek. Humanistów jak mrówków! A inżynierów ciągle mało! A kobieta inżynier... to brzmi dumnie! Więc pracujcie i myślcie o sobie niestereotypowo, zachęcam :)

Ok, a teraz odetchnijmy... pojazdy czekają na start w boksach startowych. A Was tymczasem zapraszam na zbiórkę w sobotę 29. marca o godz. 10:00 pod szkołą. Zbiórka będzie dla wszystkich 4 zastępów razem. - Zaliczenie na kartę próby harcerki / harcerza. Wszystkich proszę o przyniesienie swoich kart próby oraz - kto ma - o założenie munduru. Zbiórka potrwa od 10:00 do 11:30, a potem niespodzianka... Wyskoczymy na luźne, niezobowiązujące ognisko w pobliżu (z kiełbaskami :)) i weźmiemy nasze pojazdy... ale o tym będzie mowa później.

Czuwaj.