Trochę cyferek:
3 dni
2 noce pod namiotami
28 uczestników
3 zdarte gardła kadry: dh Jelonek, dh Tajwan, dh Ania "Zabłocka"
0 interwencji służb wykwalifikowanych (sukces!)
1 osoba w stawie (?)
ok. 1000 przysiadów
1 zobowiązanie instruktorskie
ok. 1000 przysiadów
23 osoby ewakuowane z kościoła w tym jedna na obozowisko
34 nowe znajomości
44,5 h nerwów
ok 24 h zakwasów
ok 1000000 narzekań uczestników (oj... przydałoby się więcej samodzielności w domu... posługiwanie się nożem podczas obierania ogórka, przyszycie guzika, posługiwanie się nożykiem, mycie menażki, sprzątanie wokół siebie, pakowanie do plecaka, zapominanie i gubienie wszystkiego, energia przy gimnastyce porannej --> Rodzice, prosimy uczcie dzieci większej samodzielności, wymagajcie pomocy przy przybijaniu gwoździa, robieniu ciasta, pastowaniu butów, orientowania się w terenie itp., gdyż technicznie i w "samoorganizacji" jest bardzo słabiutko u młodzieży; oczywiście to jest "uśredniona" opinia i nie dotyczy wszystkich z osobna w tym samym stopniu... ale... Wy chyba najlepiej wiecie :))
16 h wart
4 urojone postacie podczas wart nocnych1 zobowiązanie instruktorskie
3 "zakrzyżowanych" ---> czyli po Przyrzeczeniu Harcerskim: Iza, Marta, Nikola GRATULUJĘ!!! warto było czekać na Przyrzeczenie o wschodzie słońca :-)
Czy ktoś nie zabrał przez przypadek busoli druha Jelonka?zdjęcia busoli: http://www.agito.pl/busola-ranger-4174-498640.html
No... to chyba na razie tyle. Więcej jak odeśpię.
dh. Ania
Czy ktoś nie zabrał przez przypadek busoli druha Jelonka?zdjęcia busoli: http://www.agito.pl/busola-ranger-4174-498640.html
No... to chyba na razie tyle. Więcej jak odeśpię.
dh. Ania