Na zlocie w Gdańsku mamy Dzień Regionów, czyli wielki dzień na którym promujemy naszą harcerską działalność i Śląsk, nasze miasta itd.
My - harcerze starsi - wymyśliliśmy, żeby cała drużyna wyprodukowała "dziką ilość" rozpałek harcerskich, którą będziemy wręczać osobom z całej Polski, które odwiedzą stoisko promocyjne drużyny "Żorskie Płomienie". Dlatego teraz produkujemy metodami domowymi rozpałki.
Jak to ma wyglądać?
- harcerz kupuje zapałki albo zapałki kominkowe takie dłuższe
- owija je np. cienkim bandażem albo innym łatwopalnym owijaskiem (estetycznie)
- woskuje je z kapiącej świeczki (uwaga na BHP! pod nadzorem dorosłego!) albo z roztopionego wosku (bezpieczniej). Oczywiście woskujemy tą część bez siarki. :)
- zapałki mają być ratunkowym zestawem przy ogniskach w całej Polsce dla harcerzy, których spotkamy na zlocie w Gdańsku,
- tak przygotowane zapałki w ilości od 30 do 300 sztuk (rekord Olek Guzik :)) dostarczamy do magazynku w MOK-u albo druhowi Kubie Solakowi (telefon w dziale "Kontakt z liderami")
- jeśli nie możecie produkować zapałek, to możecie produkować elegancką, estetyczną hubkę albo rozpałkę (zwitki kory brzozowej, chruścik, ale musi to być "jak prezent", czyli łanie zwinięte, powiązane eko-sznureczkiem itd. Łatwe do użycia w chwili gdy musimy rozpalać ognisko... taki zestaw I pomocy ogiskowej :))
- tą rozpałkę, chruścik lub korę brzozową ładnie przygotowane do pakowania również dostarczamy dh. Kubie lub do magazynku,
- Zestawy z zapałek bojowych + rozpałki będziemy na końcu pakować do ładnych słoiczków lub woreczków strunowych... na końcu będzie na to naklejka firmowa WIGRY ŻORY życzą udanego ogniska! Coś w tym stylu.
Czego jeszcze nam brakuje? - ładnych, estetycznych słoiczków bez etykiet, z zakrętkami - do włożenia rozpałek i zapałek,
- ładnych, nowych malutkich woreczków strunowych, najlepiej bez napisu Ikea :)
Jeśli wiecie lub macie w domu takie zasoby (słoiczki, woreczki strunowe - gdzie kupić?) dajcie znać dh. Ani Nowackiej, tel./SMS 667-995-985.
Czuwaj!